Gość
przeszkadzają Wam produkty pochodzenia zwierzęcego? wszelkie skórzane torby, buty, wstawki? czy raczej nie zwracacie na to uwagi, albo wręcz przeciwnie, mają główne miejsce u Was w szafie?
jakie jest Wasze podejście do futer naturalnych?
przyznam szczerze, że wcześniej się nad tym tak głęboko nie zastanawiałam przy wyborze butów, a nawet byłam zmuszona z racji pracy ubierać obuwie skórzane, jednak od jakiegoś czasu stwierdziłam, że nie będę tego robić, mierzi mnie jakoś ta myśl i preferuję eko skórę.
natomiast w kwestii futra, powiem tylko tyle, że jest to nieludzkie i produkcja takowej "odzieży" powinna być wg. mnie zabroniona.
Inżynier kombinatoryki.
Pewien sort zwierząt jest hodowany tylko w celu późniejszej konsumpcji.
Każda część niemal jest wykorzystywana - skóra cielęca np.
I mamy portfele, paski, obicia tapicerskie, buty...
Tak było od tysięcy lat, jak nasi przodkowie chodzili w skórach i futrach upolowanych zwierząt.
Naturalne futra ulegają łatwiejszemu rozkładowi niż syntetyki.
Z kolei zabijanie zwierząt tylko do celów produkcji futer czy skór nie podoba mi się.
Offline
Gość
Pewien sort zwierząt jest hodowany tylko w celu późniejszej konsumpcji. - "pewien sort" zwierząt cierpi tak samo jak cierpiałyby pozostałe,
Naturalne futra ulegają łatwiejszemu rozkładowi niż syntetyki. - dla mnie to jest zerowy argument nikt nie zwraca uwagi na ciągłe budowanie autostrad (itp), ani nawet na odpowiednią segregację śmieci, czy to jakich reklamówek używamy podczas zakupów, a tu nagle zaczynamy się martwić co się dłużej rozkłada, okrutna jest ta hipokryzja tak jak Ty Psycho, również nie popieram produkcji futer.