len - 2012-08-02 16:51:31

ile razy towarzyszy Wam taka myśl? jest obiektywna, czy tak naprawdę szafa pęka w szwach? w czym w ostateczności wychodzicie po takich słowach?

u mnie faktycznie określenie to jest obiektywne (i na prządku dziennym), latem mam więcej ubrań zimowych, zimą, letnich ;o paranoja, za dużo luźnych ubrań i staroci. uboga ilość spodni (nienawidzę ich kupować), śladowa ilość sukienek, trzeba zrobić "generalne" porządki.

Psychotrop - 2012-08-05 18:44:11

Czasem nie mam w co się ubrać w odniesieniu do okoliczności :/

Wolf - 2012-08-31 21:15:16

Ten dylemat mam zawsze, jeśli chodzi o wyjazdy typu wypoczynkowego... Bo raczej pod krawatem się nie jeździ na takie, a asortyment inny, niż koszule garniturowe i t-shirty u mnie praktycznie nie istnieje.

www.thaw.pun.pl www.gra-wwe.pun.pl www.makemmo.pun.pl www.beyblade.pun.pl www.ziemniaczek.pun.pl